Chronologiczne ułożenie zdjęć jest czasem niezbędne do dalszego ich wykorzystania, np. przy tworzeniu prezentacji, albumów lub tym podobnych. Ale nawet samo oglądanie nieposortowanych zdjęć na monitorze bywa denerwujące. Problem nie istnieje przy wykorzystaniu zdjęć z jednego korpusu, bo tu zdjęcia są uporządkowane wg nazw i kolejnego numeru zdjęcia nadawanego przez aparat.
Próbowaliście jednak tej sztuki z 2 aparatami? A czterema lub sześcioma? Tu zaczynają się dwa poważne problemy. Po pierwsze, każdy aparat tworzy nazwy plików w określony sposób, np.: DSC_XXXX lub podobne. Przy łączeniu takich materiałów z kilku korpusów można, a nawet trzeba, te nazwy zróżnicować poprzez utworzenie innego szablonu dla każdego korpusu, żeby przypadkiem nie ponadpisywać sobie plików o takich samych nazwach pochodzących z różnych aparatów.
Niektóre aparaty nie umożliwiają utworzenia szablonu nazwy pliku, więc w takich przypadkach przed połączeniem materiałów trzeba dokonać zmiany nazw wszystkich plików. Można to zrobić chociażby funkcją „Narzędzie wielokrotnej zmiany” jakie oferuje chociażby darmowy Total Commander.
Problemem drugim jest synchronizacja czasowa wszystkich korpusów. Idealna synchronizacja korpusów jest istotna wszędzie tam, gdzie wykonuje się dużo zdjęć w krótkim czasie. My spotykamy się z takimi sytuacjami np. fotografując przysięgę małżeńską w kościele, sport czy poloneza na studniówce. Czasami serie zdjęć wykonuje się z prędkością nawet do 10 klatek na sekundę, dlatego błąd czasowy wprowadzany przez źle zsynchronizowane korpusy potrafi być istotnie uciążliwy. Należy również pamiętać, że nawet identyczne korpusy potrafią w ciągu tygodnia „zrobić” kilka sekund różnicy. Dlatego synchronizacja przydaje się przed każdym zleceniem.
My do synchronizacji używamy publikowanych na niektórych stronach internetowych odczytów aktualnego czasu z zegara atomowego. Krótki trening pozwala na bardzo dokładne ustawienie zegara w aparacie, co można później potwierdzić fotografując ekran monitora i porównując sfotografowany czas wyświetlany na monitorze z czasem jaki podaje aparat dla zrobionego zdjęcia. Ustawienie czasu w kilku korpusach jest szybkie i pewne. Może być wykonywane przez kilku fotografów niezależnie od siebie.
Wpadki z synchronizacją korpusów jednak się zdarzają, więc w najbliższym czasie podpowiemy jak uratować sytuację w takich przypadkach.